niedziela, 22 lipca 2012

promyczek 1

oto jaką wiadomość dostałam od dobrego znajomego.
wpiszę ją tu, bo kiedyś bardzo się bałam o to jak będą wyglądały kontakty ze znajomymi, którzy przez osiem lat związku zżyli się z nami jako parą. teraz wiedzą, że żyjemy osobno. teraz wiem, że pisząc do mnie robią to ze względu na mnie.

"Cześć Szpilko.
Co słychać Słonko? Jesteś dalej w Białym? Ponieważ na Twojej tablicy jest że Ty changed Twoje miejsce zamieszkania. Jak żyjesz? Uśmiechasz się jeszcze? Mam nadzieję że tak. Zawsze pięknie się uśmiechałaś. Ja chwilowo przebywam w Kanadzie chcę troszkę zreformować mój marny żywot. Chyba zrezygnuję z projektowania, przynajmniej budynków jest coraz ciężej (a może mi się tylko tak wydaje). Pozdrawiam Cię serdecznie. Może się spotkamy w październiku (muszę w końcu odebrać dyplom!!!!!!!) Całuję I."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz