w krzątaninie codziennych zajęć, w miejscach nam wspólnych, pośród przedmiotów jakie trzymałeś w dłoni, w odbiciu moich oczu bo masz dokładnie takie same.
mój drogi wiele bym dała żeby otworzyć drzwi i spytać "dlaczego tak długo..." wtulić się i poczuć brak tchu, zawsze tak szczerze i mocno mnie tuliłeś. trudno się pogodzić z Twoją nieobecnością.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
mój drogi wiele bym dała żeby otworzyć drzwi i spytać "dlaczego tak długo..." wtulić się i poczuć brak tchu, zawsze tak szczerze i mocno mnie tuliłeś. trudno się pogodzić z Twoją nieobecnością.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz