no i klops... mam problem.
to już pewne, że coś ze mną nie do końca jest tak.
owo Tak, co znaczy?
mam kłopoty z bliskością.
proste - spotkać Tą osobę, podać rękę i żyć w czasie rzeczywistym i razem. przecież to najprostsze co można sobie wymyślić, najczulsze, wykochane chwile.
a jednak są tacy, znaczy jest taka co nie potrafi tego wprost.
chciałabym na głos o tym pomyśleć. może ktoś kiedyś tu wpadnie, przeczyta i opowie mi swoje doświadczenia w tej materii. może są na to tutoriale. szukałam, nie znalazłam.
starałam się stać w związku murem, zza muru wyglądała czasem mała dziewczynka, uśmiechnięta, uśmiechająca wokół, częściej wyglądała rozśmieszająca, maskująca nieporadność, najczęściej jednak nad jej głową wisiało ostrze powinności i życia na baczność, pogoni za powinnościami na czas. zawsze jednak ktoś jeszcze za murem był, ktoś siedzący w cieniu, skulony ropaczliwie i z obawy zaciskał powieki czekając na okrycie, pomocną dłoń zakończoną mądrą głową, taką co wszystko wie i rozumie, a w najlepszym wypadku po prostu pobudkę.
chcę to opowiedzieć na bieżąco sobie. chcę się sobie przyjrzeć.
to już pewne, że coś ze mną nie do końca jest tak.
owo Tak, co znaczy?
mam kłopoty z bliskością.
proste - spotkać Tą osobę, podać rękę i żyć w czasie rzeczywistym i razem. przecież to najprostsze co można sobie wymyślić, najczulsze, wykochane chwile.
a jednak są tacy, znaczy jest taka co nie potrafi tego wprost.
chciałabym na głos o tym pomyśleć. może ktoś kiedyś tu wpadnie, przeczyta i opowie mi swoje doświadczenia w tej materii. może są na to tutoriale. szukałam, nie znalazłam.
starałam się stać w związku murem, zza muru wyglądała czasem mała dziewczynka, uśmiechnięta, uśmiechająca wokół, częściej wyglądała rozśmieszająca, maskująca nieporadność, najczęściej jednak nad jej głową wisiało ostrze powinności i życia na baczność, pogoni za powinnościami na czas. zawsze jednak ktoś jeszcze za murem był, ktoś siedzący w cieniu, skulony ropaczliwie i z obawy zaciskał powieki czekając na okrycie, pomocną dłoń zakończoną mądrą głową, taką co wszystko wie i rozumie, a w najlepszym wypadku po prostu pobudkę.
chcę to opowiedzieć na bieżąco sobie. chcę się sobie przyjrzeć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz